Sunday 14 April 2013

Rozszerzanie diety - drugi tydzień

Po tygodniu kleiku ryżowego czas na bardziej ekscytujące pokarmy! W drugim tygodniu porcję kleiku przełożyłam z popoludnia na porę śniadaniową, a na obiad zaczęłam Selence serwować przeciery warzywne i owocowe. Ogólnie lekarze zalecają żeby nowy pokarm wprowadzać przez 3 dni i obserwować czy nic się z dzieckiem nie dzieje (np. czy nie dostało w tym czasie wysypki). Chodzi o to, że jeśli wprowadzimy więcej niż jeden nowy pokarm to trudniej będzie nam wyłapać, który z nich uczula dziecko. Niektórzy lekarze jednak twierdzą, że jeśli w rodzinie nie było wcześniej żadnych alergii, to można dziecko zaznajamiać z nowymi daniami wcześniej. Ja na początku dawałam Selence ten sam pokarm przez 2 dni, a potem jadła już nowe rzeczy dzień po dniu.

Na początek poszła marchewka - ugotowana na parze (bo tak zdrowiej, a zwykły steamer - bez żadnych bajerów) można dostać w Tesco już za około 10 funtów) - zmiksowana w blenderze na papkę z moim odciągniętym mlekiem. Odłożyłam porcję dla Selenki, a to co zostało zamroziłam w specjalnych pojemniczkach (o których pisałam w poprzednim wpisie). Selenka zaciekawiona zjadła ze smakiem:). Potem przygotowałam w ten sam sposób korzeń pietruszki, ale tym Selena nie była zachwycona, uwielbiała za to brokuły i gruszki!

Mimo że w Polsce pierwszym pokarmem podczas rozszerzania diety często jest starte surowe jabłko - ja w tych pierwszych tygodniach podawałam Selence przeciery owocowe przygotowane tak jak warzywa - czyli ugotowane na parze. Warto wiedzieć, że lekarze zalecają, aby najpierw podać dzieciom warzywa - owoce są słodkie i dziecko przyzwyczajone do słodkiego smaku może nie chcieć jeść później - nie tak słodkich - warzyw.

Warto jak zawsze poszperać w internecie o rozszerzaniu diety - jest bardzo dużo ciekawych stron. Te przydatne linki o rozszerzaniu diety poleciła mi moja przyjaciółka:


http://www.wodadladziecka.pl/expert_articles/tabela-wprowadzania-pokarmow-u-dzieci

http://www.osesek.pl/podstawy-zywienia-dziecka/co-kiedy-w-diecie-dziecka/166-produkty-spozywcze-w-diecie-dziecka-ktore-ukonczylo-6-miesiac-zycia.html


Ja korzystałam także z poradnika firmy 'Cow&Gate' (o którym również w poprzednim wpisie - '5 step weaning plan' - czyli rozszerzanie diety krok po kroku) i z książki Annabel Karmel 'New complete baby and toddler meal planner', w której znalazłam mnóstwo przepisów od tych pierwszych podstawowych aż po takie, które może jeść cała rodzina.

No comments:

Post a Comment